To wyjątkowa instalacja z nietuzinkową historią. Przedstawia ona Kazimierza Deynę, gwiazdę polskiego futbolu i bożyszcza tłumów w reprezentacyjnej koszulce z lat 70-tych. Figura pojawiła się na warszawskiej Pradze 27 października 2015 roku. Jej autorami są Paweł Althamer, Rafał Żurek, Roman Stańczak, Julia „Matejka” Althamer oraz Brunon Althamer. Rzeźba ustawiona została przed wejściem do baru Offside przy ul. Brzeskiej 16. Instalacja była uwielbiana i podziwiana przez mieszkańców Pragi oraz turystów.
Jednak pewnego dnia los rzeźby zawisł na włosku. Było związane to z remontem kamienicy obok. W ruch poszły maszyny budowlane, a pomnik Deyny cudem nie wylądował w kontenerze na gruz. Mobilizacja właściciela baru Offside, kibiców oraz prezesów klubu AKS Zły powstrzymała kierownictwo budowy i w ostatniej chwili instalacja została przetransportowana w bezpieczne miejsce. Po dwóch latach prace budowlane dobiegły końca i Deyna mógł spokojnie wrócić na Brzeską. Problemem okazały się fundusze. Wtedy jednak AKS Zły uznany został przez UEFA za najlepszy klub amatorski Europy. Klub ze Szmulek zyskał rozgłos. Z gratulacjami zadzwonił prezes Fundacji im. Kazimierza Deyny – pPan Janusz Dorosiewicz, który m.in. sprowadził prochy Kazia do Warszawy. W rozmowie z reprezentantami AKS podkreślił, że bliskie jest mu to, co robi Zły i z chęcią wesprze klub w jego działaniach. AKS odpowiedział: „Panie Januszu – może to pana zdziwi, ale mamy w ogrodzie… Kazika. Pora, aby wrócił na swoje miejsce na Brzeską”.
I tak oto Kazik wrócił.